WSTĘP 
Troche sie zastanawiałem zanim napisałem tego posta bo część informacji w nim zawartych nie była udostępniana w internecie, ani gdziekolwiek indziej... są to informacje nieoficjalne oczywiście, nie można wszystkiego traktować jako 100% prawda, ale większość ciekawostek tu opisanych napewno miała miejsce a niektóre pochodzą z faktycznych rozmów z Pudzianem... więc zaczynamy.. miłego czytania... 

Źródła - gazety, telewizja i osoby które miały styczność z Pudzianem, zarówno pośrednio jak i bezpośrednio w tym ja 

Mariusz Dominator Pudzianowski - ciekawostki 

JAK TO JEST Z TĄ DIETĄ... 
Mariusz w wywiadach wielokrotnie mówi o tym że nie stosuje żadnej diety, że je to na co ma ochote... oczywiście wywołało to zdziwienie i nie raz można było przeczytać o tym na różnego rodzaju forach i o masie Dominatora zbudowanej na barszczu z uszkami i schabowym.. ale czy naprawde człowiek który posiada tak dużą masę mięśniową może utrzymywać wage, jakość mięsnia i siłe nie stosując diety? otóż nie do końca tak jest... Mariusz faktycznie nie stosuje diety jako takiej sztywnej rozpisanej na kartce.. spożywa on natomiast intulicyjnie daną ilośc węglowodanów, białek i tłuszczy w danym posiłku... mając taki staż i wiedze można sobie pozwolić na takie działania... powoduje to że nie wpadamy w monotonie.. 


ŚWIĘTA RZECZ ŚWIĘTA 
Pudzian mimo tego że ma swoje lata i dawno przestał chować sie mamie pod spódnice to nie wyobraża sobie świąt poza rodzinnym domem... wszystkie święta bożego narodzenia spędzał z rodzicami.. twierdzi że nikt nie gotuje jak mama... jego ulubione potrawy,w przygotowaniu których jak twierdzi mama nie ma sobie równych to bigos i schabowy... podczas świąt Pudzian pozwala sobie na chwile zapomnienia i zjada to na co ma ochote... nie zapominając jednak o treningu, który wykonuje nawet mimo tego szczególnego okresu  

KOBIETY W ŻYCIU MARIUSZA 
Dominator podkreśla że najważniejszą kobietą w jego życiu jest matka.. czy nie ma jednak innych kobiet? niedawno w jednej z gazet pojawił sie artykuł w którym obwieszczono że Pudzian szuka żony.. czy cierpi on jednak na taki brak powodzenia że musi szukać kobiet w taki sposób? oczywiście że nie... Mariusz wśród osób które go znają lub poznały kiedyś może wydawać sie kobieciarzem... nie raz był widywany w towarzystwie pieknych kobiet... jednak jak twierdzi jego mama: "mają one za długie paznokcie żeby sprzątać i gotować dla Mariusza"  

NIE LUBI SIE CAŁOWAĆ 
Podczas jednego z odcinków programu "Rozmowy w toku" którego gościem był dominator, prowadząca Ewa Drzyzga zadała naszemu mistrzowi pytanie jak to jest z tymi pocałunkami... Mariusz odpowiedział że nie lubi sie całować... zaskoczona prowadząca zapytała jak w takim razie radzi sobie w łóżku bez pocałunków... Pudzian bez namysłu odparł że od razu przechodzi do rzeczy 

ALKOHOL A SPORT 
Podczas pobytu w więzieniu Pudzian miał udostępnioną siłownie jako jeden z niewielu osadzonych...ten przywilej został mu jednak odebrany własnie przez alkohol.. Mariusz pełnił w więzieniu role bimbrownika pędząc potajemnie bimber.. kiedy wykryto całą sprawe przywilej chodzenia na siłownie został Pudzianowi odebrany... 
czy jednak obecnie Mariusz daje sobie chwile oddechu i decyduje sie na odrobine alko? tak i potwierdzić to mogą osoby, które miały okazje widzieć go w dyskotekach... np po jednym z łódzkich pojedynków gigantów.. nie można jednak mówić że pije często i do upadłego 

STERYDY 
Oczywiste jest że sport zawodowy na takim poziomie nie istnieje bez sterydów... jednak jakie dawki stosują profesjonaliści? dawki są ogromne i wcale nie odbiegają bardzo od udostepnianych w internecie dawek kulturystów z czołówki... słyszałem pogłoski ze źródła zbliżonego do naszego mistrza że Mariusz na cyklu zjada około 16 tab metanabolu czyli około 80mg ed... o innych środkach nie bede wspominał bo informacje są nie potwierdzone poza tym byłoby to troche nie wporzadku... ta liczba miała tylko dawać ogólny obraz... 

KONIEC 
Mam nadzieje że udało mi sie was zaciekawić pewnymi sprawami i licze że nie zjedziecie mnie za ten art... jeszcze raz chce podkreślić że nie można tych informacji traktowac 100% prawdziwie.... licze na wasze podejście z dystansem... 

pozdrawiam